17 stycznia 2023

Ciało kard. Pella zostanie złożone w krypcie katedry NMP w Sydney

(fot. EPA/GIUSEPPE LAMI Dostawca: PAP/EPA.)

Ciało świętej pamięci kardynała George’a Pella spocznie w krypcie archikatedry Najświętszej Maryi Panny w Sydney – gdzie był arcybiskupem przed wyjazdem do Rzymu – poinformowała archidiecezja Sydney. Obecnie trwają przygotowania do przewieszenia jego ciała do Australii i pochówku w krypcie świątyni.

Trumna z ciałem kardynała Pella zostanie wystawiona na widok publiczny w środę, 1 lutego od godziny 9.30. Następnego dnia w czwartek, 2 lutego jego następca na stolicy w Sydney, abp Anthony Fisher OP będzie głównym celebransem Mszy św. żałobnej, która rozpocznie się o 11 rano, przed pochówkiem w ceremonii prywatnej. Oczekuje się, że w uroczystościach pogrzebowych wezmą udział tysiące wiernych zarówno z Australii, jak i z zagranicy.

Premier Nowej Południowej Walii Dominic Perrottet i Daniel Andrews z Wiktorii wykluczyli zorganizowanie uroczystości państwowych w intencji byłego arcybiskupa Melbourne i Sydney.

Wesprzyj nas już teraz!

W oświadczeniu we wtorek wieczorem proboszcz katedry, ksiądz Don Richardson zaznaczył, że „Kardynał Pell pozostawił niezwykłe dziedzictwo dla Kościoła katolickiego w Australii i będzie to niewątpliwie jeden z najbardziej znaczących pogrzebów, jakie kiedykolwiek odbyły się w katedrze”. Dodał, że kardynał Pell był również znany i bardzo szanowany przez wielu za granicą ze względu na jego liczne zadania w Watykanie na przestrzeni dziesięcioleci.

Msza św. będzie transmitowana na żywo na kanale YouTube St Mary’s Cathedral, aby umożliwić zagranicznym żałobnikom udział w ceremonii.

 

Źródło: KAI

TK

 

Co kardynał George Pell naprawdę myślał o pontyfikacie Franciszka?

Kard. George Pell – cała prawda! KTO CHCIAŁ GO ZNISZCZYĆ i DLACZEGO?

Najnowsze oświadczenie kardynała Burke. Hierarcha wspomina kard. Pella [PEŁNY TEKST W JĘZYKU POLSKIM]

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie