10 kwietnia 2023

Dlaczego człowiek wypiera istnienie grzechu? Ks. Piotr Śliżewski: to wszystko przez dominujący w świecie fałszywy obraz Boga

(Oprac. GS/PCh24.pl)

„Świat nie chce rozmawiać o grzechu. Dlaczego? Bo nie wierzy we Wcielonego Syna Bożego, który przyszedł, by go zbawić. Dopóki człowiek nie dostrzeże walki, która toczy się o jego duszę, uważa grzech za niepotrzebny konstrukt, który wprowadza go w nieprzyjemnie stany. Bo kto lubi słychać o tym, że jego czyny pociągają za sobą winę i negatywnie wpływają na kształt jego życia? Lepiej (i wygodniej) uśmierzyć swoją wrażliwość i stwierdzić, że temat grzechu jest zmyśloną rzeczywistością”, pisze na łamach tygodnika „Idziemy” ks. Piotr Śliżewski.

W ocenie kapłana największą przeszkodą w przyjęciu przez człowieka prawdy o grzechu jest błędny obraz Boga. „Jeśli widzimy w Nim tylko Dobrego Pasterza, który zostawia 99 owiec, by udać się po jedną zabłąkaną, albo Ojca miłosiernego, który przyjmuje wytęsknionego syna, daje mu sandały i pierścień, mimo że ten potraktował go przedmiotowo, to wtedy oceniamy Stwórcę bardzo tendencyjnie, wybiórczo”, podkreśla.

„Bóg czasami sięga po karcenie, zgodnie ze słowami z Listu do Hebrajczyków: Bo kogo miłuje Pan, tego karze, chłoszcze zaś każdego, którego za syna przyjmuje (Hbr 12, 6). Proces wychowawczy zakłada, że nie można tylko głaskać i zgadzać się na czyjeś warunki, ale również (czasami nawet częściej) trzeba stawiać wymagania. Ojciec Niebieski jako znawca natury ludzkiej wie, co jest dla nas dobre”, dodaje.

Wesprzyj nas już teraz!

Ks. Śliżewski nie ma wątpliwości, że właśnie tutaj należy szukać odpowiedzi na pytanie: dlaczego ludzie tracą poczucie grzechu? „Współczesny świat źle interpretuje rzeczywistość grzechu. On nie jest blokadą naszej wolności. Nie polega na realizowaniu jakiegoś Bożego widzimisię. Grzech jest ranieniem zarówno samego siebie, jak i drugiego człowieka oraz Boga. Grzech jest przeszkodą w prawdziwym szczęściu”, wyjaśnia.

Kolejna sprawa, na którą zwraca uwagę duchowny to rozumienie zbawienia – czym ono jest, jaki jest plan Boga dla świata etc. „Chrześcijańskie Objawienie mówi o grzechu pierworodnym, oddaleniu od Boga i odkupieniu dokonanym na krzyżu przez Zbawiciela. Cały ten układ nie może istnieć bez rzeczywistości grzechu. Jeśli chcemy przyjąć chrześcijaństwo, nie sposób uciec od tematu czynionego przez nas zła. Pozostaje więc pytanie, jak człowiek odczytuje ingerencję Boga w świat. Jeśli zakłada, że nie doszło do wcielenia, to ucieka również od kwestii grzechu”, tłumaczy.

Na koniec kapłan przypomina, że to nie grzech jest centrum Ewangelii. „Jezus przyszedł, aby świat zbawić, a nie potępić. Niemniej, jeśli zapomnimy o grzechu i nie będziemy starali się usunąć jego konsekwencji, to możemy bardzo się pogubić. Do tego stopnia, że znienawidzimy Boga i sami zdecydujemy się na wieczne oddzielenie od Niego”, podsumowuje ks. Piotr Śliżewski.

 

Źródło: tygodnik „Idziemy”

TK

 

Ks. ROBERT SKRZYPCZAK. Grzech zniewolił świat! Czy pozwolimy, by Chrystusa nas uratował?

Niemcy dalej po swojemu: parafia oferuje „cichą spowiedź”, grzechy można wyznać w myślach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie