16 stycznia 2024

Irańczycy chwalą się zniszczeniem kwater Mossadu w Iraku i Syrii

(16 stycznia 2021, Irbil po irańskim ataku rakietowym. Fot. AZAD LASHKARI / Reuters / Forum)

Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej przeprowadził w Syrii i Iraku precyzyjne ataki rakietowe na „kwatery” szpiegowskie Izraela – tak przynajmniej twierdzą sami Irańczycy.

 

Zachodnie media potwierdzają, że doszło do wystrzelenia  w poniedziałek wieczorem wielu rakiet balistycznych, między innymi w kierunku Irbilu na terenie północnego Iraku, gdzie zginął znany biznesmen wraz z całą rodziną. Oskarżano go o związki z Mossadem. Źródła irackie podały, że w pobliżu konsulatu USA spadło dziesięć rakiet. Również w Syrii zginęło kilka osób.

Wesprzyj nas już teraz!

Irańczycy zaznaczyli, że to odwet za niedawne zamordowanie dowódców IRGC i Osi Oporu. Dodano, iż zniszczona została „jedna z głównych kwater izraelskiej agencji szpiegowskiej Mossad w irackim regionie Kurdystanu”.  

To „ta siedziba Mossadu” miała odpowiadać za „planowanie ataków terrorystycznych w regionie”, szczególnie przeciwko Iranowi.

Waszyngton poinformował, że w wyniku irańskiego ataku za pomocą rakiet balistycznych nie ucierpiał żaden obiekt amerykański w Iraku. Nikt też nie zginął po stronie koalicji i sił amerykańskich.

Regionalna Rada Bezpieczeństwa Kurdystanu podała, że śmierć poniosło co najmniej czterech cywilów, a sześciu zostało rannych. Z kolei iracki serwis informacyjny Rudaw podał, że ucierpiało 17 osób. Zginął m.in. iracki biznesmen Peshraw Dizayi i jego rodzina. Przedsiębiorca z branży energetycznej miał mieć powiązania z Mossadem. Zginęli także kurdyjscy wysocy urzędnicy bezpieczeństwa.

W pobliżu lotniska w Irbilu siły koalicyjne zestrzeliły trzy drony. Ruch lotniczy na lotnisku został zawieszony.

Departament Stanu potępił ataki, które były „lekkomyślne” i „podważały stabilność Iraku”. Iracki gubernator Kurdów Omed Khoshnaw uznał je za „ataki terrorystyczne”.

IRGC uderzyła także w cele w Syrii, w tym w osoby zaangażowane w zamach bombowy w Kermanie na początku tego miesiąca – zginęły wówczas co najmniej 94 osoby – a także w atak na komisariat policji na terenie Rask.

Na Bliskim Wschodzie następuje eskalacja napięcia w związku z wojną między Izraelem a Hamasem, która doprowadziła do szeregu konfliktów zastępczych (proxy) między Iranem a USA i innymi krajami wspierającymi Izrael.

Sojusznicy Teheranu w Jemenie, rebelianci Huti przeprowadzili dziesiątki ataków na podmioty izraelskie i amerykańskie.

Irańczycy zapowiedzieli, że pomszczą wszystkich swoich męczenników, zwłaszcza tych zabitych w zeszłym miesiącu podczas obchodów upamiętniających zabójstwo 3 stycznia 2020 r. szefa elitarnych jednostek irańskich generała Ghasema Solejmaniego. Zginął on w wyniku amerykańskiego zamachu.   

Teheran oskarża Stany Zjednoczone o wspieranie „izraelskich zbrodni w Gazie”.

Źródła: oilprice.com, jpost.com, time.com

AS

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(3)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie