Pięciu nowych księży i sześciu diakonów zostało wyświęconych podczas niedawnej mszy prymicyjnej w diecezji Obala w Kamerunie. – Nie liczy się ilość, ale jakość – powiedział podczas homilii przewodniczący uroczystej Mszy Świętej biskup Atangana. Katolicy w Kamerunie stanowią prawie 40 proc. społeczeństwa.
Pięciogodzinna Eucharystia zgromadziła setki księży, seminarzystów i wiernych z różnych zakątków Kamerunu. Biskup Damase Zinga Atangana wezwał kandydatów do bycia wzorami wiary, zachęcał ich, by uciekali od pokus tego świata i pamiętali, że są na świecie, ale nie ze świata. Apelował, by nie byli kaznodziejami poszukującymi bogactw, którzy krążą w poszukiwaniu materialnego bogactwa i by nie byli samotnymi sługami, ponieważ Pan ma dla nich wiele zadań do wykonania. Wezwał ich do uległości, ponieważ „biskupi potrzebują posłusznych kapłanów, a nie buntowników, ludzi wiernych ślubom kanonicznym i żyjących we wspólnocie”.
Jeden z nowowyświęconych diakonów, Lawrence Doh, mówił po Mszy Świętej: „byłem fryzjerem, fotografem i biznesmenem, ale nie odnalazłem szczęścia. Bóg otworzył mi drzwi i doprowadził mnie do miejsca, w którym jestem dzisiaj”. Z kolei jeden ze świeckich biorących udział w ceremonii powiedział dziennikarzowi National Catholic Register: „Nadszedł czas, aby podziękować Bogu za dar powołań w Kamerunie”. Dodał, że te powołania są możliwe dzięki chrześcijańskiemu wychowaniu w rodzinach, ale są również efektem adhortacji apostolskiej Ecclesia in Africa, wydanej w Kamerunie w 1995 r. przez papieża św. Jana Pawła II, podczas jego wizyty apostolskiej.
Kościół Katolicki w Afryce, w odróżnieniu od Kościoła w Europie, cieszy się wieloma powołaniami, a ich liczba wciąż rośnie. „Ze swojej strony Kościół znajdujący się w Afryce może z pokorą ofiarować Zachodowi cuda, które Bóg w nim uczynił przez Ducha Świętego i udręki, które Jezus nadal znosi w cierpieniach i potrzebach materialnych tamtejszych wiernych” – powiedział swego czasu, komentując pozycję Kościoła afrykańskiego, pochodzący z Gwinei, kardynał Robert Sarah.
Źródło: ncregister.com
JSJK