9 marca 2024

Ks. prof. Paweł Bortkiewicz: w czasie Wielkiego Postu coraz częściej pojawiają się sentencje w rodzaju „Ewangelii Judasza”

(Oprac. GS/PCh24.pl)

„Od jakiegoś czasu obserwuję dość regularnie jakieś postacie perwersji w czasie Wielkiego Postu. (…) Właśnie w tym czasie pojawiają się sentencje w rodzaju Ewangelii Judasza czy wywlekane są mniej luba bardziej realne brudy Kościoła. Wreszcie podejmowane są działania wymierzone wprost przeciw dziełu Chrystusowego odkupienia”, pisze na łamach tygodnika „Niedziela” ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

W tym roku ludzie zasiadający w polskim parlamencie – w tym tacy, którzy deklarują, że są chrześcijanami – doszli do wniosku, że właśnie Wielki Post jest najlepszym czasem na dyskusję, a nawet procedowanie w Sejmie ustaw w sprawie mordowania najsłabszych, jeszcze nienarodzonych dzieci.

Kapłan przypomina, że pierwszy projekt w tej sprawie już w listopadzie 2023 roku, a więc przed powołaniem koalicji 13 grudnia złożyła Lewica i dotyczy on zwolnienia z odpowiedzialności za zamordowanie nienarodzonego dziecka. Drugi projekt, także Lewicy”, dotyczy już mordowania w majestacie prawa i państwa polskiego dzieci do 12. tygodnia ciąży.

Wesprzyj nas już teraz!

„Kilka miesięcy później złożony został projekt grupy posłów KO. Przedstawia on projekt prawa do świadczenia zdrowotnego (sic!) w postaci przerwania ciąży w pierwszych 12 tygodniach jej trwania. Na marginesie – ten bełkot wpisuje się w standardy WHO, według której już przed laty ciąża była określana mianem patologii, a zatem logiczne staje się świadczenie zdrowotne w postaci aborcji”, wskazuje duchowny.

Miesiąc później autorski projekt legalizujący dzieciobójstwo złożyła w Sejmie Trzecia Droga. „Politycy tej formacji być może chcą w jakiejś mierze wykonać gest Piłata. A Piłat zrezygnował z własnych prerogatyw władzy i odrzucił głos sumienia na rzecz wrzasku motłochu. Dlatego katolicy spod znaku Piłata proponują referendum w tej sprawie”, podkreśla autor „Niedzieli”.

„Niedouczenie w sprawach demokracji politycy zapominają, iż w życiu publicznym istnieją interesy i wartości. Interesy są rozporządzalne, czyli można nad nimi głosować. Wartości natomiast są nierozporządzane. A nierozporządzaną wartością jest ludzkie życie, życie niewinnego człowieka. Ci, którzy sięgają po takie rozporządzenie, stają się dyktatorami totalitaryzmu”, podsumowuje ks. prof. Paweł Bortkiewicz.

 

Źródło: tygodnik „Niedziela”

TG

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(6)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie