Pakistańska chrześcijanka, matka czworga dzieci, została w czwartek skazana w Islamabadzie za „bluźnierstwo” przeciwko islamowi poinformowała agencja DPA, powołując się na oświadczenie obrońcy przekazane przez lokalne media. Skazana miała rzekomo zamieszczać obraźliwe treści na platformie społecznościowej. Kobiecie przysługuje prawo apelacji.
W Pakistanie często dochodzi do procesów o bluźnierstwo i aresztowań lub prób linczu. Jednak wyroki śmierci dla oskarżonych są raczej rzadkie. Międzynarodową uwagę przyciągnęła sprawa katoliczki Asii Bibi – przypomniała agencja. Kobieta spędziła prawie dziesięć lat w celi śmierci, zanim została uniewinniona w 2018 roku.
Wesprzyj nas już teraz!
Pakistan, podobnie jak wiele innych krajów muzułmańskich, ma w tym obszarze wyjątkowo surowe prawa. Artykuły chroniące przed bezczeszczeniem miejsc kultu zostały wprowadzone do kodeksu karnego przez rządy brytyjskie w okresie napięć hinduistyczno-muzułmańskich w latach 20. XX wieku. Obejmowały wszystkie wyznania w ówczesnych Indiach przed naruszaniem ich miejsc kultu, zakłócaniem zgromadzeń religijnych, desakralizacją cmentarzy, obrazą uczuć. Maksymalna kara sięgała do roku lub dwóch pozbawienia wolności, a osądzane były tylko działania celowe.
Rozwiązania te zostały przejęte przez Pakistan po uzyskaniu niepodległości w 1947 roku i nie były zmieniane aż do lat 80. XX wieku. Jednak za czasów rządów generała Muhammada Zia ul-Haqa, w ramach islamizacji prawa do kodeksu karnego wprowadzono nowe, surowe przepisy, przewidujące, że ktokolwiek „czynem, słowem, działaniem, aluzją czy insynuacją” bezcześci imię „proroka” Mahometa, podlegać będzie karze dożywocia lub śmierci oraz grzywny. Od tego czasu żaden rząd nie próbował zmieniać tych regulacji.
Źródło: PAP
RoM
Asia Bibi w Kanadzie dziękuje za pomoc i potępia niesprawiedliwe prawo w Pakistanie