8 kwietnia 2023

Papież – zbrojenie się państw oznacza „autodestrukcję” ludzkości. Trzeba „zdemilitaryzować” serca

(fot.. EPA/GIUSEPPE LAMI Dostawca: PAP/EPA.)

Trzeba rozbroić i zdemilitaryzować serca, mówił w wielkanocnym wywiadzie udzielonym włoskiemu tygodnikowi „L’Espresso” papież Franciszek. Obecną militaryzację państw w obliczu wzrastającego zagrożenia militarnego i geopolitycznej niestabilności Ojciec Święty uważa nie za sposób ochrony obywateli, a dążenie do „autodestrukcji” ludzkości. 

– Na co możemy mieć nadzieję w świecie tak zranionym przez wojny i przemoc? – pytał papież. – Mamy wciąż przed oczami straszliwe obrazy nadchodzące z udręczonej Ukrainy, ale zbyt często nie pamiętamy o innych zapomnianych konfliktach , innych ogniskach przemocy, o tylu +kawałkach+ trzeciej wojny światowej, którą niestety przeżywamy– dodał.

Franciszek podkreślił, że w Wielkanoc powtarzane jest życzenie: „Pokój wam”. – Po to, by naprawdę powiedzieć nie wojnie i przemocy, nie wystarcza tylko uciszyć broń i zatrzymać agresorów. Konieczne jest wyrwanie korzeni wojen i przemocy, którymi są uraza, zazdrość, chciwość – stwierdzał.  Ojciec Święty wyraził zadowolenie, że w tych dniach są media, w tym tygodnik „L’Espresso”, które udzielają głosu osobom działającym na rzecz „pokoju”.

Wesprzyj nas już teraz!

– Trzeba mieć odwagę, by rozbroić serca, zdemilitaryzować je, by usunąć jad i niechęć. I trzeba mieć też odwagę powiedzieć nie ponownym zbrojeniom, które niestety obserwujemy, ponieważ prawdziwy pokój nie może narodzić się ze strachu – mówił Franciszek.  Wyraził przekonanie, że potrzeba tego, co 60 lat temu w encyklice „Pacem in terris” święty Jan XXIII nazwał „integralnym rozbrojeniem”.

– Kryterium nieobecności wojny, które opiera się na równowadze zbrojeń, musimy zastąpić zasadą, że prawdziwy pokój można zbudować tylko na wzajemnym zaufaniu- ocenił Franciszek. – Rozumiem, że niektórym słowa te mogą wydać się utopijne, zwłaszcza w tym momencie. Ale to nie jest utopia, to zdrowy realizm: tylko zatrzymując wyścig zbrojeń, który odbiera środki, jakie trzeba przeznaczyć na walkę z głodem i brakiem wody oraz zagwarantowanie opieki medycznej tym, którzy jej nie mają, możemy uniknąć autodestrukcji naszej ludzkości – przekonywał. 

Wieloma swoimi komentarzami na temat konfliktów zbrojnych papież Franciszek zbudował sobie wizerunek ideologicznego pacyfisty, podważającego katolicką doktrynę wojny sprawiedliwej, skonstruowaną w oparciu o nauczanie wielu wybitnych nauczycieli chrześcijaństwa, w tym Św. Tomasza z Akwinu.

(PAP)/ oprac. FA

pap logo

Na jaką wojnę pisać się ma żołnierz chrześcijański

Jan Kapistran: Młot na „chrześcijański” pacyfizm

O wojnie sprawiedliwej i polskiej szkole prawa międzynarodowego

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(11)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie