13 kwietnia 2016

Zdaniem europosłów z Platformy Obywatelskiej, zadowolonych z przyjęcia przez europarlament rezolucji skierowanej przeciwko polskiemu rządowi, głosujący „za” to przyjaciele Polski. Wśród nich znaleźli się deputowani ze Zjednoczonej Lewicy Europejskiej – Nordyckiej Zielonej Lewicy. Frakcja ta zrzesza przedstawicieli m.in. Komunistycznej Partii Czech i Moraw, cypryjskiej Postępowej Partii Ludzi Pracy czy Portugalskiej Partii Komunistycznej.

 

– Dzisiaj miażdżąca większość z różnych kolorów politycznych, ludzi wybranych w 28 krajach UE powiedziała wprost, że źle się dzieje z Polską pod rządami PiS-u, że nadużycia władzy to jest zagrożenie demokracji – stwierdził euro poseł PO Janusz Lewandowski. Jego zdaniem za rezolucją opowiedzieli się „przyjaciele demokracji w Polsce”, natomiast oklaski dla premier Beaty Szydło pochodziły od frakcji, które „niekiedy wprost są finansowane przez Putina”. W opinii Lewandowskiego wystarczyło zaledwie kilka miesięcy, aby kraj stawiany jako wzór dla innych i inspirujący bojowników o wolność na ukraińskim Majdanie zamienił się w „kłopot UE”.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W podobny ton uderzył przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, który podkreślił, że eurosceptyczni politycy „wspierający punkt widzenia PiS-u na to, co się dzieje w Polsce” oprócz wrogości wobec Unii Europejskiej „są to też bardzo często politycy bardzo blisko współpracujący z Moskwą”. – To jest niezwykle niepokojące, że mamy rząd, który chce nas wyprowadzić z UE – podsumowała europoseł Róża Thun.

 

Podobne zadowolenie z racji przyjęcia rezolucji wyrazili posłowie Nowoczesnej. Kamila Gasiuk-Pihowicz stwierdziła, że „przedstawiciele Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego, Rady Europy mają pełną wiedzę na temat tego, co się w Polsce dzieje”. Jej zdaniem w Polsce dochodzi do notorycznego łamania fundamentalnych zasad Unii Europejskiej takich jak demokracja, praworządność czy ochrona praw człowieka.

 

Sceptycznie wobec rezolucji wypowiedzieli się parlamentarzyści PiS i Kukiz’15. „Rezolucja jest absurdalna, szkodliwa, nierzetelna i przeciwskuteczna. Jest absurdalna, bo w czasach, kiedy wybuchają bomby a Unia Europejska zmaga się z poważnym kryzysem imigracyjnym (…), Parlament Europejski zajmuje się problemem, który problemem nie jest, a już na pewno nie jest problemem europejskim” – stwierdził europoseł Ryszard Legutko. – Jako obywatel RP nie życzę sobie arbitrażu jakiegoś podmiotu zewnętrznego, zagranicznego, tak jak sobie w czasach Związku Sowieckiego nie życzyłem wtrącania Związku Sowieckiego w wewnętrzne sprawy Polski – ocenił Paweł Kukiz. Podobnie dla portalu wPolityce.pl wypowiedział się o rezolucji poseł Robert Winnicki: – To jest oczywisty, ewidentny i brutalny zamach na suwerenność państwa narodowego jakim jest Polska. Niezależnie od tego, czyjego autorstwa byłaby rezolucja Parlamentu Europejskiego, ona jest niewłaściwa i należałoby raczej zbojkotować te obrady lub głosować przeciwko wszystkim rezolucjom.

 

Źródło: rp.pl/gosc.pl/tvp.info/wpolityce.pl

KRaj

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie