Prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Kijowie zapewnił, że Polska nie pozostawi Ukrainy samej w drodze do Europejskiej Wspólnoty. Polski przywódca podkreślił, że szczególnie w tym czasie konieczna jest solidarność i jedność pomiędzy Polską a Ukrainą.
Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy okazała się niespodziewana, bowiem Kancelaria Prezydenta nie informowała z wyprzedzeniem o wizycie na Ukrainie. Okazją do wizyty w Kijowie była 33. rocznica Niepodległości Ukrainy.
Podczas wystąpienia w trakcie głównych uroczystości na Placu Sofijskim w Kijowie prezydent Andrzej Duda przypomniał o łączącej Polskę i Ukrainę historii, m.in. o walce ramię w ramię w latach 1919–1920 Wojska Polskiego i wojska ukraińskiego „przeciwko bolszewickiej Rosji, przeciwko bolszewickiej agresji”.
Wesprzyj nas już teraz!
Zaznaczył, że „ta sama wspólnota wartości i wzajemna solidarność łączy nasze narody od upadku komunizmu”. „Dlatego też z dumą mogę powiedzieć, że to Polska w 1991 roku jako pierwsze państwo na świecie oficjalnie uznała niepodległość Ukrainy” – przypomniał prezydent.
Andrzej Duda zwrócił się również bezpośrednio do Ukraińców. „Od samego początku popieraliśmy Wasze prozachodnie dążenia. Polacy wspierali Was podczas pomarańczowej rewolucji i także podczas Euromajdanu” – podkreślił.
Przyznał jednocześnie, że „narody sąsiadujące ze sobą przez wiele stuleci zawsze dźwigają ogromny bagaż wspólnych doświadczeń historycznych, nie tylko tych dobrych, ale czasem także tych trudnych”.
„Nie trzeba ukrywać, że także polsko–ukraińskie dzieje zawierają karty bolesne. Nie bagatelizujemy ich, nie wymazujemy, nie zapominamy. Chcemy budować przyszłość na prawdzie i szczerym pojednaniu” – podkreślił. Dodał, że „bratnie narody są to sobie winne, bo od tego, co nas dzieli, mocniejsze jest dziś absolutnie to, co nas łączy”.
Prezydent zaznaczył, że „jedność i solidarność pomiędzy nami jest teraz kluczowa i dlatego wszyscy ze wszystkich sił musimy ją wzmacniać”.
Zapewnił, że Polska nie spocznie i nie zostawi Ukrainy samej sobie w drodze do Europejskiej Wspólnoty. Zaznaczył, że miejsce niepodległej Ukrainy jest w Europie.
Źródło: PAP
Oprac. WMa