18 marca 2015

Walka z pornografią na cenzurowanym. Mieszkaniec Kłodzka ukarany wysoką grzywną

(Fot. zielnet/sxc.hu)

Domagający się usunięcia z witryny kiosku pornograficznych okładek mieszkaniec Kłodzka spotkał się z obojętnością policji. Kiedy podjął bezpośrednią interwencję został oskarżony o zniszczenie ramki na gazety.


Na nic zdały się prośby o usunięcie materiałów pornograficznych z witryny kiosku kierowane przez mieszkającego w Kłodzku pana Jerzego Motykę. – Sprzedawca nic sobie z tego nie robił. Nie ściągnęła tej ramki z gazetą pomimo moich wielokrotnych próśb i napomnień – zeznał Jerzy Motyka.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Sprawa nie zainteresowała także tamtejszej policji. –  Zgłosiłem to na policję i do straży miejskiej, żeby coś zrobili w tej sprawie, by nie było to eksponowane. Otrzymałem odpowiedź, że to nie jest pornografia i że nic z tym nie można zrobić –  relacjonuje mieszkaniec Kłodzka.

 

Oburzony bezczynnością pan Motyka postanowił zainterweniować bezpośrednio. „Po rozmowie ze tą sprzedawczynią ja wyrwałem tę wiszącą ramkę i energicznie przekazałem tej kobiecie, która stała w bramie wejściowej, poza kioskiem” – wyjaśnił bohater sprawy opisanej na łamach „Naszego Dziennika”.

 

Sąd skazał Jerzego Motykę w trybie uproszczonym na 400 zł grzywny. Mieszkaniec Kłodzka odwołał się od kary. Sprawa trafiła do sądu. Właśnie odbyła się druga rozprawa.

 

 

Źródło: „Nasz Dziennik”

luk

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie