Do Niemiec znowu napływają setki tysięcy imigrantów. Kanclerz Olaf Scholz zapowiedział niedawno, że przestępcy z Afganistanu będą trafiać szybko z powrotem do kraju. Jak oznajmiła szefowa MSZ Annalena Baerbock, wcale tak nie będzie.
Niemcy zmagają się właśnie z nową odsłoną kryzysu migracyjnego, jeżeli można mówić o kryzysie w sytuacji, w której masowy napływ przybyszów jest sprowokowany działaniem rządu. Imigranci popełniają jednak często przestępstwa, nierzadko poważne, jak gwałty czy nawet morderstwa. Dotyczy to między innymi przybyszów z Afganistanu.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zapowiedział niedawno, że przestępcy z Afganistanu będą odsyłani do kraju pochodzenia. Okazuje się jednak, że… wcale tak nie będzie. Zapewniła o tym szefowa MSZ Annalena Baerbock. Jak stwierdziła w rozmowie z Die Zeit, kanclerz Scholz nie powinien składać tego rodzaju zapowiedzi „w tak niepewnych czasach”, jako że wcale nie zostaną one zrealizowane.
Wesprzyj nas już teraz!
Portal Junge Freiheit przypomina, że Baerbock poleciła niedawno niemieckiej ambasadzie w Islamabadzie, by przysyłać do Niemiec również Afgańczyków z fałszywymi paszportami oraz bez specjalnej kontroli bezpieczeństwa. Okazało się później, że byli wśród nich również… pakistańscy szpiedzy.
Co ciekawe, krótko po bardzo głośnym ataku afgańskiego nożownika na krytyka islamu w Mannheim, w którym zginął policjant, Baerbock zapowiedziała przyjęcie dalszych 10 000 imigrantów z Afganistanu. Miałoby tu chodzić o osoby uciekające przed Talibami, jak dziennikarze, obrońcy tzw. praw człowieka, kobiety i dziewczęta.
Odnosząc się do tej zbrodni w rozmowie z Die Zeit szefowa MSZ stwierdziła, że przestępcy tego rodzaju wprawdzie stracili prawo do ochrony, to znaczy do azylu w Niemczech, ale sugerowanie, że „już wkrótce” trafią z powrotem do Afganistanu albo do Syrii jest po prostu niewłaściwe.
Obecnie do Niemiec napływają dziesiątki tysięcy migrantów miesięcznie. Szacuje się, że do końca roku liczba nowych azylantów może przekroczyć 300 tysięcy osób.
Tak duży napływ ludzi trwa od 2023 roku.
Źródło: jungefreiheit.de
Pach
