Katolicy z włoskiego miasta Castellamare di Stabia pod Neapolem zwrócili się z prośbą do miejscowego księdza, aby dokonał egzorcyzmów z… helikoptera. Wszystko po to aby efekt był większy i miał szerszy obszar. Kilka kościołów w mieście i okolicy zostało ostatnio zbezczeszczonych i ograbionych.
Zdaniem mieszkańców Castellamare di Stabia, miasteczko zostało opanowane przez siły zła i „powietrzne błogosławieństwo” było konieczne, aby oczyścić samo miasto i jego najbliższe otoczenie. W Castellamare di Stabia coraz częściej słychać było głosy, że od pewnego czasu w ich mieście pojawiają się znaki niezbicie świadczące o obecności diabła. Na cmentarzu pojawiły się odwrócone krzyże. Pojawiają się one także na miejskich graffiti.
Wesprzyj nas już teraz!
Czy egzorcyzmy z helikoptera o które prosili mieszkańcy przyniosły spodziewany efekt? Na to pytanie obywatele włoskiego miasteczka nie znają jeszcze odpowiedzi. Wierni wiedzą jednak, że powietrzne błogosławieństwo z pewnością pomoże miastu i regionowi w pokonaniu coraz dotkliwszych problemów społecznych, głównie bezrobocia i przestępczości zorganizowanej.
Wśród mieszkańców Castellamare di Stabia znaleźli się także tacy, którzy bardzo sceptycznie, a nawet ironicznie wypowiadali się na temat walki ze złem z wysokości lecącego helikoptera. Ich zdaniem to władze, zarówno lokalne, jak i centralne, a nie osoby duchowne powinny zająć się problemami nękającymi biedniejący region.
Zwykle egzorcyzmy są dokonywane na osobie, tym razem na mieście, społeczności i całej okolicy.
Castellamare do Stabia zamieszkuje dziś 66 tysięcy mieszkańców. W mieście pod Wezuwiuszem jest aż 50 kościołów katolickich.
Źródło „The Independent” / www.sedmitza.ru
ChS
