Wiele wskazuje na to, że pierwsza decyzja o zakazaniu wycinki w dziesięciu kompleksach leśnych, jaką ogłosiło Ministerstwo Klimatu i Środowiska, mogła zostać podjęta z naruszeniem obowiązującego prawa – przekonuje portal dorzeczy.pl
Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska poinformowała o wydaniu decyzji o wstrzymaniu lub ograniczeniu na pół roku wycinek lasów w 10 wskazanych lokalizacjach. Jak podkreślała, to dopiero pierwszy etap wprowadzania polityki zrównoważonego rozwoju poprzez wyłączanie i ograniczanie wycinek lasów. Poza lokalizacjami cennymi przyrodniczo, w kolejce czekają tereny zalesione w pobliżu miast.
Portal dorzeczy.pl dotarł do pisma minister Pauliny Hennig-Kloski zakazującego wycinki. Zdaniem medium, zarówno art. 34a ust. 1 ustawy o Radzie Ministrów jak art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy o lasach, na które powołała się polityk, nie uprawniają do wydania takiej decyzji.
Wesprzyj nas już teraz!
„Minister Klimatu i Środowiska, jak najbardziej może wydać polecenie zakazu wycinki drzew w lasach państwowych, ale tylko na podstawie art. 16 ust. 1 ustawy o lasach. Artykuł ten stanowi, że minister może w drodze rozporządzenia, w uzasadnionych przypadkach, wprowadzić na czas określony zakaz wycinki drzew w lasach państwowych. Pani minister jednak rozporządzenia nie wydała” – przekonuje dorzeczy.pl.
„Powody dla wprowadzenia zakazu wycinki lasów są wymienione w ustawie. To zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, zagrożenie dla środowiska naturalnego, zagrożenie dla zdrowia lub życia ludzi, zagrożenie dla zasobów wodnych oraz zagrożenie dla zasobów przyrodniczych” – dodano.
Źródło: dorzeczy.pl
PR
Jak globaliści chcą zniewolić ludzkość. Dyskusja wokół raportu o zrównoważonym rozwoju